Giełda i strajk rolników w Koszalinie
Giełda i strajk rolników w Koszalinie
ph.: "Niedziela z rolnikiem"
W niedzielę 3 marca wybraliśmy się do Koszalina na tzw. giełdę, czyli targowisko na którym można kupić niemal wszystko. Dawno nas tu niebyło, ponieważ była zima i albo giełda po prostu się nie odbywała z powodu zimna, albo wystawców w tym czasie było mało. Ta niedziela to pierwsza, kiedy jest tak słonecznie i pogoda wybitnie sprzyja zarówno wystawcom jak i nam czyli kupującym. Wszędzie były tłumy, więc często aby coś kupić na konkretnym stoisku naprawdę trzeba było się naczekać. Jednak było warto, bo zakupy zrobiliśmy spore.
Zaskoczeniem dla nas była impreza, która odbywała się na terenach podożynkowych, które przylegają do giełdy, to "Niedziela z rolnikiem". Dla wszystkich chętnych przygotowano wiele atrakcji. Protestujący od kilku tygodni rolnicy chcieli w ten sposób przybliżyć mieszkańcom swoją profesję, a także pokazać problemy, z jakimi muszą się zmagać w obecnych czasach. Wszyscy chętni mogli spróbować m.in. kiełbaski, grochówki czy bigosu. Nie zabrakło również warzyw oraz owoców. Olbrzymim zainteresowaniem cieszył się pokaz traktorów i innego sprzętu rolniczego.
Przypomnijmy, rolnicy walczą o wstrzymanie transportu tanich zbóż z Ukrainy do Polski i odejście Unii Europejskiej od Zielonego Ładu, który - według nich - jest gwoździem do trumny rolnictwa nie tylko w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz