Port i plaża wschodnia w Darłówku... w słońcu
Port i plaża wschodnia w Darłówku... w słońcu
...A my, jak zawsze w drodze powrotnej z Koszalina musieliśmy zajechać do Darłówka. W końcu leży po drodze do domku he he. Zajechaliśmy tym bardziej, że była piękna słoneczna pogoda (14 stopni). Na plaży nie brakowało spacerowiczów, więc i my przeszliśmy część plaży, doszliśmy do końca molo po stronie wschodniej i pospacerowaliśmy po porcie. Było wspaniale, a jednak rozczarowaliśmy się, bo mimo słonecznej pogody nie zjedliśmy lodów. Jak się okazało żaden punkt z lodami nie był otwarty😂
Więc co zrobiliśmy... pojechaliśmy na lody... do naszej rodzimej Ustki😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz