Malinowa chmurka Justyny
5 dni po operacji mogę wreszcie powiedzieć, że ból troszkę zelżał, a w domu zaczęły się odwiedziny. Pierwsi goście to oczywiście sąsiedzi, którzy przyszli
ze wspaniałym ciastem wykonanym przez moją sąsiadkę Justynę o nazwie MALINOWA CHMURKA. Po prostu pychota. Nawet ich córeczka Asia stwierdziła,
że to samo ciasto smakuje lepiej u cioci, niż u siebie w domu😀
Ciasto kruche:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 150 g masła
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 żółtka (białka odkładamy do przygotowania bezy)
- kilka kropli aromatu waniliowego
Galaretka z malinami:
- 600 g malin, świeżych lub mrożonych (dałam mniej, ok. 450 g.)
- 3 galaretki o smaku malinowym (każda na 500 ml. wody)
- 3 szklanki wrzątku
Krem śmietankowy:
- 500 g. śmietany kremówki 36 %
- 250 g. serka mascarpone
- 1 – 2 śmietan–fixy (opcjonalnie)
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego do ciast
Beza:
- 3 białka
- 150 g. drobnego cukru
- 2 łyżeczki mąki (skrobi) ziemniaczanej
- 50 g. płatków migdałowych
Kruche ciasto:
Do dużej
miski wkładamy wszystkie składniki, szybko je zagniatamy, formujemy kulę z ciasta i zawijamy w
folię spożywczą i wkładamy ciasto do zamrażarki na ok. 1 – 2 godziny, aż
stwardnieje na tyle, aby można je było zetrzeć na tarce. Blaszkę o
wymiarach 25 x 30 cm. wykładamy papierem do pieczenia, na spód ścieramy ciasto,
lekko wyrównujemy je dłonią i podpiekamy na złoty kolor w piekarniku nagrzanym
do temperatury 180 stopni bez termoobiegu przez około 20
minut. Następnie podpieczony spód odstawiamy na bok, do całkowitego
wystudzenia.
Galaretka
z malinami:
Galaretki
rozpuszczamy w 3 szklankach wrzącej wody, studzimy ją i łączymy z malinami. Gdy
galaretka z owocami lekko stężeje przekładamy ją na ciasto kruche i wkładamy ciasto
do lodówki, aż galaretka całkowicie stężeje. Jeśli dodacie mrożone maliny do lekko przestudzonej galaretki, to
galaretka
zgęstnieje w tempie ekspresowym, w dosłownie kilkanaście sekund. Przełożyć galaretkę z owocami na ciasto kruche i od razu przygotować dalsze warstwy
ciasta.
Krem
śmietankowy:
Dobrze
schłodzoną śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, dodając pod koniec ubijania
cukier puder, aromat i ewentualnie śmietan – fix (tylko jeśli śmietana nie jest
dobrze sztywna). Następnie dodajemy do śmietany serek mascarpone i ubijamy oba składniki
jeszcze przez chwilę, aż połączą się w gładki jednolity krem.Tak
przygotowany krem przekładamy na galaretkę i dokładnie wyrównujemy powierzchnię
kremu.Na
wierzch układamy bezę.
Beza:
Białka
ubijamy na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania cukier, stopniowo, łyżka
po łyżce. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i ubijamy piankę, aż utworzy
gładką, jednolitą i gęstą piankę.
Tak
przygotowaną bezę przekładamy do formy (o wymiarach 25 x 30 cm.) wyłożonej
papierem do pieczenia, wierzch posypujemy płatkami migdałów i pieczemy bezę w piekarniku
nagrzanym do temperatury 140 stopni przez ok. 60 minut. Bezę najlepiej
przygotować dzień wcześniej lub na samym początku przygotowywania ciasta, aby
dobrze wystygła.Ciasto
najlepiej kroi się kolejnego dnia, po nocy spędzonej w lodówce, kiedy beza jest
już miękka i łatwo się kroi. Można je przechowywać do 3 dni, w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz