×

Buraczki tarte do słoików... bez nich nie wyobrażamy sobie zimy


 Cóż, buraki w tym roku rosną u mnie jak na drożdżach, więc nie ma co czekać i trzeba je pakować partiami do słojów, tym bardziej że cała nasza rodzina nie wyobraża sobie bez nich zimy. Całe szczęście, że mam przy boku syna, który te buraczki wyrwie i ugotuje w letniej kuchni, a ja z nóżką na taboreciku zapakuję je do słoików😀 Jestem bowiem po rekonstrukcji więzadeł w lewym stawie skokowym, co czyni mnie...  jakby uwięzioną.


Najprostsze buraczki świata

  SKŁADNIKI : 
  • 5 kg buraczków tartych na dużych lub małych oczkach (jak kto lubi i do czego chce je później użyć)
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka octu
  • 2 łyżki soli



   WYKONANIE:   

Buraczki (bez liści rzecz jasna) ugotować ze skórką do miękkości. Następnie ostudzić, obrać i zetrzeć na tarce. Dobrze jest się wspomóc np. rozdrabniaczem Zelmera lub maszynką do mięsa z wkładem do tarcia warzyw i owoców. Następnie dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać. Sprawdzić smak i jeśli nam odpowiada to nałożyć buraczki do słoików. Mocno zakręcić i pasteryzować 20 minut od chwili zagotowania. Proste?... 
A jakie smaczne😋 

 
TU WYDRUKUJESZ ETYKIETY NA SŁOIKI:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger