×

Śledzie opiekane w zalewie octowej mojego taty... PYCHA


Śledzie opiekane w zalewie octowej mojego tatusia ... PYCHA

To prawdziwie rodzinny przepis. Takie śledzie zawsze przygotowywał mój kochany tata. 
W ogóle wszystkimi rybkami zajmował się mój tata. Obecnie tę rolę przejął mój mąż.


  SKŁADNIKI:  
  • 1 kg świeżych i wypatroszonych śledzi bez głów
  • mąka do obtoczenia
  • olej lub oliwa do smażenia
  • sól i świeżo mielony czarny pieprz

  ZALEWA::  
  • 5 szklanek wody
  • 1 szklanka 10% octu 
  • 0,5 szklanki cukru
  • 2-3 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki gorczycy białej 
  • 2 łyżeczki pieprzu 
  • 6 listków laurowych 
  • 10 ziarenek ziela angielskiego 
  • 1-2 szt. cebuli 



   WYKONANIE:   

Przygotować składniki do zalewy. Śledzie Umyć, osuszyć, przekroić na pół. Przyprawić je solą i pieprzem. Obtoczyć w mące. Smażyć na gorącym tłuszczu, aż nabiorą złotego koloru. Można też dodać do mąki wody. Wymieszać tak by powstało gęste ciasto, ale równie dobrze jak obtoczycie je tylko w mące. Obtoczyć płaty śledziowe i smażyć aż ryba się upiecze i zbrązowieje. Wyłożyć je na papierowy ręcznik. Teraz druga przepisu część czyli zalewa do śledzików. Do garnka wlać wodę, wsypać cukier, sól, dodać liście laurowe, ziele angielskie, kolorowy pieprz, gorczycę i pokrojony w plasterki czosnek. Ponadto dodać plasterki lub półplasterki cebuli. Gotować doprowadzając do wrzenia. Zmniejszyć  ogień i wlałam ocet. Ponownie zagotować. W czasie gdy zalewa się gotuje poukładać śledzie w słoikach. Gorącą zalewą zalać rybki. Jak wystygną wstawić je do lodówki na 24 godziny aby się przegryzły. Przechowywać w chłodnym miejscu. Jak przygotujecie je na święta Bożego Narodzenia to w chłodnym miejscu spokojnie doczekają Sylwestra.  Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger