Z Szymkiem śledzimy Jego pasje, czyli wycieczka do "Drugiego Katynia", tj. Lasu Piaśnickiego
Jak tu trafiliśmy? Przypadkiem. Otóż pojechaliśmy po naszego nowego pieska - długowłosego owczarka niemieckiego do Połchowa. Dojazd do tej wsi prowadził, jadąc od "dołu", czyli od Redy w kierunku Pucka. Z powrotem natomiast pojechaliśmy "górą", tzn. aby nie jechać tą samą trasą, tylko pooglądać malownicze krajobrazy i małe wioski, a przy okazji zobaczyć coś nowego.
I tak trafiliśmy do Wielkiej Piaśnicy, która zaskoczyła nas przeraźliwie.
Piaśnica – największe, obok KL Stutthof, miejsce kaźni ludności polskiej na Pomorzu Gdańskim w czasie II wojny światowej. Od jesieni 1939 do wiosny 1940 roku w Lasach Piaśnickich w pobliżu Wejherowa Niemcy zamordowali od 12 do 14 tysięcy ludzi – przedstawicieli polskiej inteligencji z Pomorza Gdańskiego, jak również osoby narodowości polskiej, czeskiej, i niemieckiej przywiezione z głębi III Rzeszy. Piaśnica bywa nazywana czasem „małym”, lub „drugim” Katyniem."
Masowe groby ofiar, miejsca palenia zwłok, kaplica-mauzoleum i pomnik poświęcony zamordowanym zlokalizowane są ok. 9 km na północ od Wejherowa na obszarze 250 ha lasów. Piaśnica jest dziś miejscem uroczystości patriotycznych i Sanktuarium Narodowo-Religijnym. Opiekę nad sanktuarium sprawuje kościół parafialny pw. Chrystusa Króla i bł. s. Alicji Kotowskiej. W kościele zlokalizowanym w Wejherowie przy ul. Narutowicza 2 znajduje się kaplica poświęcona męczennikom Piaśnicy.
Wielka Piaśnica to niewielka kaszubska wieś leżąca około 10 km od Wejherowa. Pobliskie Lasy Piaśnickie Niemcy wybrali jako miejsce masowych egzekucji ze względu na dogodny dojazd autobusami i drogą kolejową oraz odludne położenie. Egzekucji dokonywano na terenie lasu, rozległym na ok. 250 km². W drugiej połowie 1944 roku w związku ze zbliżaniem się Armii Czerwonej
Niemcy, podobnie zresztą jak w wielu innych miejscach kaźni na Pomorzu,
przystąpili do zacierania śladów zbrodni. Do rozkopywania grobów i palenia ciał ofiar zmuszono grupę specjalnie sprowadzonych w tym celu więźniów obozu w Stutthofie, których zamordowano zaraz po zakończeniu pracy. Z tego powodu odnalezienie i upamiętnienie ofiar mordów w Piaśnicy było w latach powojennych mocno utrudnione. Po zakończeniu działań wojennych z inicjatywy Polskiego Związku Zachodniego w dniach 7–22 października 1946
roku przeprowadzono poszukiwania w Lasach Piaśnickich w wyniku, których
odnaleziono ślady 30 zbiorowych mogił (z 35 o których wspominali
świadkowie). 26 grobów przebadano.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz