Kolejny dzień... nigdy nie wiesz co Ci przyniesie...
Wczoraj znów życie objęło mnie
Ścisnęło tak mocno
Że traciłam oddech…
Tysiące puchowych chmur
I droga usłana gwiazdami
Z jasności w ciemność
A moje życie?
…Lubiłam je…
Choć czasem zmuszało do płaczu…
Teraz marzę…
Żeby wszystko było snem,
Z którego wkrótce się obudzę…
11.09.2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz