50 Urodzinki
Ten dzień wcale nie kojarzy mi się dobrze. Już na długo przed nim miałam głowę zaprzątniętą przykrymi wspomnieniami. Wciąż mam przed oczami ten dzień, kiedy został pochowany mój tata... w moje 25 urodziny... Teraz mija kolejne 25 lat, więc jest to okrągła rocznica... rocznica, która tak bardzo źle mi się kojarzy i przez nią tak bardzo boli serce. Mało tego, te 50 lat i widok w lustrze uświadomiły mi jak szybko upływa czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz