×

Niezwykłe miasto... jak żadne inne

Elbląg

 Pozostający nieco w cieniu pobliskiego Gdańska (ok. 60 kilometrów),  został założony w 1237 roku, natomiast prawa miejskie otrzymał już 9 lat później. Miejscowość zawdzięcza swoją nazwę od rzeki Elbing, która dostała taki tytuł w 890 roku. Elbląg założony przez Krzyżaków jeszcze w 1237 roku, to dziś cudowne miasto, stanowiące północny kraniec województwa warmińsko-mazurskiego.  Ciekawostką o mieście może być to, że jest to najniżej położone miasto w Polsce.




autor: Wojtek Chilecki

Stare Miasto

Pierwszą atrakcją, wartą zobaczenia jest naturalnie Stare Miasto. W Elblągu jest ono charakterystyczne jak w żadnym innym polskim mieście. Różnica polega na tym, że tutaj stare miesza się z nowym na każdym kroku. Wszędzie widzimy odrestaurowane zabytki w nowoczesnym. stylu. Na początku patrzymy na nie z niesmakiem, jednak, kiedy powracamy na Stare Miasto ponownie, okazuje się że to miasto ma to coś, czego nie doświadczysz w żadnym innym mieście. Nie ma się co oszukiwać, praktycznie każde miasto ma starówkę, ale ta w Elblągu jest naprawdę wyjątkowa. Drugiej takiej nie znajdziesz nigdzie.

Okres II wojny światowej przyniósł kres historycznego Starego Miasta, z którego pozostały niemal wyłącznie gruzy. Szacuje się, że w trakcie obrony miasta w 1945 roku utracono około 90% zabytkowej zabudowy najstarszej części Elbląga. Po wojnie na gruzowiskach przeprowadzono kompleksowe badania archeologiczne, które pozwoliły na odnalezienie wielu bezcennych artefaktów wystawianych dziś w miejskim muzeum. Następnie rozpoczęto odbudowę w nurcie retrowersji. Autorem tego terminu jak i całej koncepcji była elbląska konserwator zabytków Maria Lubocka-Hoffman. W trakcie odbudowy Starego Miasta odtworzono oryginalny układ ulic, ale w przypadku samych budynków zastosowano luźniejsze podejście polegające na imitacji historycznej zabudowy. Wiele z fasad, zwłaszcza w najbliższej okolicy katedry, prezentuje się bardzo dobrze, ale czasem trudno nie odnieść wrażenia, że projektanci niektórych z budowli odeszli zbyt daleko od historycznego pierwowzoru.

Dziś spacerując po najstarszej części Elbląga łatwo jest przegapić tych kilka kamienic, z których część przetrwała w oryginalnym stanie, a inne mogą pochwalić się bogatą historią. 

foto: Wojtek Chilecki


Dom Królewski - Tu spali królowie

Obecnie w historycznej kamienicy mieści się  Hotel ELBLĄG. W tym miejscu unosi się duch władców polskich, szwedzkich, pruskich i rosyjskich.  Kamienica Królów zyskała swą nazwę dzięki przywilejowi z 1636 roku. Polegał on na tym, że właścicieli budynku zwolniono od służby ratowniczej i przymusowych kwaterunków, a w zamian obciążono zaszczytnym obowiązkiem goszczenia w swoich progach odwiedzających Elbląg królów. Już w dniach 11-15 II 1636 r. w domu Spiringa (ówczesny właściciel) zamieszkiwał król Władysław IV, a w dniach 24-26 II 1645 r. królowa Ludwika Maria. W okresie najazdu szwedzkiego w początkach maja 1656 r. w domu należącym podówczas do wdowy po Izaaku Spiringu, Katarzyny z domu Pilgrim (Pilgrom), zamieszkiwał król szwedzki Karol Gustaw. Kolejnym właścicielem domu był syn Izaaka i Katarzyny - Piotr Spiring, później - niejaki Hahn, a następnie rajca, burgrabia i burmistrz Jakub Roule. Ten ostatni w maju 1703 r. w domu swym podejmował króla Augusta II Mocnego, a już w grudniu tegoż roku króla szwedzkiego Karola XII, zaś od września 1704 r. do końca stycznia 1705 r. mieszkała tu królowa Katarzyna z dworem i córką Marią, przyszłą żoną Ludwika XV. 16 stycznia 1705 r. do Domu Królewskiego przybył król Stanisław Leszczyński. W roku 1711 przebywał tu (ale nie nocował) car Piotr Wielki. Natomiast z całą pewnością nocował w Domu Królewskim wielki książę rosyjski Paweł Pietrowicz Romanow (późniejszy car Paweł I), który zatrzymał się w Elblągu w drodze do Berlina w 1776 roku. Po śmierci Jakuba Roule właścicielem posesji był zapewne Michał Harn, a następnie jego owdowiała małżonka - Katarzyna Gertruda, z domu Jungschultz. W 1735 r. sprzedała ona swój dom Jakubowi Kawerau (przypuszczalnie stronnik króla Stanisława Leszczyńskiego

 



Kamienice przy wejściu na Ścieżkę Kościelną od strony katedry

te elbląskie kamieniczki ul. św. Ducha 3-4 nie przetrwały w całości, ale z powodu bogatej historii zostały odtworzone w oryginalnej formie. Jeszcze na początku XX wieku w budynku pod adresem 3 działał browar (ostatni na Starym Mieście), a budynek mógł poszczycić się zabytkową barokową fasadą z około 1647 roku. W 1926 roku dwie kamienice trafiły w ręce miasta, które urządziło w nich muzeum. Z wojennej zawieruchy ocalała część fasady oraz ściany, a z początkiem XXI wieku zabytkowe kamieniczki udało się zrekonstruować.

Kamienica Josta von Kampen

To zabytkowy budynek wzniesiony w stylu manieryzmu flandryjskiego w Elblągu położony na Starym Mieście przy ul. Garbary 12 (wcześniej: Kurze Hinterstrasse 8). wzniesiona w stylu niderlandzkim kamienica Josta von Kampen (adres: Grabary 12), we wnętrzu której przez kilkaset lat funkcjonował dom modlitewny mennonitów (osadników z Niderlandów zamieszkujących Żuławy).  Kamienica z oryginalnymi zdobieniami z końca XVI wieku. Należał do najbogatszych domów elbląskich pod względem wyposażenia, czemu właściwie trudno się dziwić, ponieważ w XVII stuleciu rezydowali w niej Zygmunt III Waza z małżonką oraz król szwedzki Gustaw Adolf. W latach 1718-1828 należała do cechu browarników elbląskich. Największa ozdobą kamienicy jest bogato rzeźbiony portal wejściowy.

Brama Targowa

Zwiedzanie elbląskiego Starego Miasta warto rozpocząć od wysokiej na 26 m gotyckiej Bramy Targowej, która stanowi najważniejszy ślad po średniowiecznych fortyfikacjach oraz jest dziś popularnym punktem widokowym. Pochodząca z XIV wieku konstrukcja stanowiła fragment nieistniejącego już wewnętrznego pierścienia murów obronnych i była jednym z głównych punktów wjazdowych do miasta, a dziś pozostaje jedną z najważniejszych pamiątek po średniowiecznym Elblągu (i jednocześnie jest jedynym zachowanym fragmentem oryginalnych umocnień obronnych).

 

Pomnik Piekarczyka

Tuż obok Bramy Targowej stoi pomnik autorstwa Waldemara Grabowieckiego przedstawiający uśmiechniętego młodzieńca opartego o łopatę. Przypomina on mieszkańcom oraz odwiedzającym Elbląg turystom o bohaterskiej postawie lokalnego czeladnika piekarskiego, który dzięki zachowaniu zimnej krwi uratował miasto przed inwazją wojsk zakonu krzyżackiego.
Sytuacja ta zgodnie z tradycją miała wydarzyć się w marcu 1521 roku, w trakcie trwania wojny polsko-krzyżackiej. Wojska Krzyżaków chciały wziąć Elbląg podstępem, ale w ostatniej chwili zauważył ich miejscowy "Piekarczyk", który chwytając za łopatę przeciął liny przytrzymujące kratę Bramy Targowej i zablokował wstęp do miasta. Drugim upamiętnieniem tej historii jest odcisk łopaty umieszczony na wewnętrznej ścianie bramy.


autor: Wojtek Chilecki

Ścieżka kościelna

Wąskie przejście pomiędzy elbląskimi kamienicami to najbardziej klimatyczny zaułek miasta. 
Należy do ostatnich reliktów średniowiecznego miasta. Uliczka określana w średniowiecznych dokumentach mianem "wąskiej" ciągnęła się pierwotnie przez większość miasta i łączyła ze sobą trzy świątynie: kościół św. Ducha, katedrę św. Mikołaja oraz kościół Mariacki przy klasztorze Dominikanów.  Najstarsza wzmianka o ulicy w źródłach pisanych pochodzi z 1341 roku. 
Większość trasy została niestety utracona w trakcie wojny. Do naszych czasów przetrwał wyłącznie odcinek pomiędzy dwoma pierwszymi kościołami. Przejście skryte jest pod dziesięcioma gotyckimi łękami umożliwia bardzo przyjemny, choć krótki spacerek ciasnym, nieco tajemniczym zaułkiem pomiędzy kamienicami.



Biblioteka Elbląska w dawnym szpitalu św. Ducha

Po opuszczeniu "Ścieżki Kościelnej" południowym wyjściem natrafimy na dawny zespół szpitalny św. Ducha, w skład którego wchodził kościół oraz sale zajmowane przez potrzebujących.
Historia kompleksu sięga 1242 roku. Założono go z inicjatywy legata papieskiego Wilhelma 
z Modeny i przez kilka stuleciu był najważniejszym szpitalem państwa krzyżackiego. 
Zabytkowy kompleks nie przetrwał niestety II wojny światowej. Po wojnie częściowo
 go odbudowano i przekształcono w miejską bibliotekę.


Na tyłach dawnego szpitala zalazłam dla mnie raj - ogródek ziołowy.









Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu 
(w pozostałościach dawnego zamku)
Niestety, ze zniszczonego w 1454 roku przez elbląskich mieszczan zamku krzyżackiego pozostały jedynie niezbyt ekscytujące zabudowania podzamcza. O dawnej chwale kompleksu zamkowego, uchodzącego ponoć za najpiękniejszy w Prusach zaraz po zamku malborskim, przypomina
 jedynie tabliczka informacyjna.


SłodKawa
Odpoczywamy na ulicy Kowalskiej w Kawiarni "SłodKawa" na Starym Mieście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger