×

Spontaniczny wypad z mamą do Ustki

Dawno nie byłam w Ustce. Bardzo ją lubię, ale razem z mężem nie jeździmy do Niej często ze względu na dużą liczbę ludzi w niedzielę, w dni słoneczne a w sezonie to już w szczególności. 
Dlatego też, teraz kiedy mam więcej czasu, bo z powodu choroby muszę odpoczywać namówiłam moją mamę na wypad Ustki, ponieważ Obie mogłyśmy to zrobić w ciągu tygodnia,  kiedy ludzi jest troszkę mniej, bo choroba, chorobą ale naprzeciw ludziom wychodzić trzeba.  Jak to się mówi "upiekłyśmy dwie pieczenie na jednym ogniu", bo mama ze względu na swój wiek sama już się nie wybiera poza miasto a ja  wychodzić z domu "muszę" he he.

 







A jeśli chodzi o rybkę na obiadek, to tylko w "MAR-HUB"

zdjęcie pochodzi z interenetu 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger