×

Wieża, która króluje nad małym miasteczkiem



Wjechaliśmy do Skarszew, małego miasteczka na Kociewiu. Już z daleka dostrzegliśmy królującą nad domami wieżę. To znak rozpoznawczy tej miejscowości, a jest to wieża
Kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego


Przez wieki oprócz katolików największą grupę mieszkańców miasta stanowili protestanci. Do kościoła, pierwotnie świątyni ewangelickiej  dochodzimy wzdłuż dawnych murów miejskich. 
Budowa świątyni przeznaczonej dla parafii ewangelickiej rozpoczęła się w 1879 roku. Prace budowlane zakończyły się w 1881 roku. Kościół jest wybudowany w stylu neogotyckim z czerwonej cegły. Znajduje się przy ul. Szkolnej i jest  kościołem parafialnym.   
W środku znajdują się relikwie pierwszego stopnia: włosy św. Maksymiliana Marii Kolbego oraz włosy św. Matki Teresy z Kalkuty. Po wojnie przez wiele lat był magazynem zbożowym. Ponownie w posiadaniu kościoła 
od 1981 r














Mury Obronne
Tuż obok kościoła znajduje się fragment muru obronnego. Obwarowania miejskie opasywały  miasto najprawdopodobniej już w czasach joannickich. Wykonane były one z kamieni, drewna i ziemi. Dopiero krzyżacy wykonali istniejące do dziś mury ceglane z 4 basztami oraz 2 bramami. Miasto zostało otoczone murami pod koniec XIV wieku. Mury miejskie szczęśliwie przetrwały obie wojny światowe, jednakże czas ich nie oszczędzał. W połowie lat 60. XX w. na wniosek mieszkańców i konserwatora zabytków przeprowadzono odpowiednie prace mające na celu uratowanie istniejących jeszcze fragmentów. Brakujące fragmenty uzupełniono nowymi cegłami i wyrównano koronę muru. W 2015 r. rewitalizacji poddano basztę skazańców, w tym samym roku zostały one podświetlone (jak widać na zdjęciu). Dziś mury te należą do najlepiej zachowanych tego typu zabytków na Pomorzu Gdańskim i pięknie wpisują się w panoramę miasta. Dla wielu podróżnych ich widok jest także zaproszeniem do zwiedzenia miasta.   


Miasto zostało otoczone murami pod koniec XIV wieku.


Mury miejskie szczęśliwie przetrwały obie wojny światowe, jednakże czas ich nie oszczędzał. W połowie lat 60. XX w. na wniosek mieszkańców i konserwatora zabytków przeprowadzono odpowiednie prace mające na celu uratowanie istniejących jeszcze fragmentów. Brakujące fragmenty uzupełniono nowymi cegłami i wyrównano koronę muru. W 2015 r. rewitalizacji poddano basztę skazańców, w tym samym roku zostały one podświetlone. Dziś mury pięknie wpisują się w panoramę miasta. 


3 ostatnie zdjęcia powyżej pochodzą ze strony: https://kociewie24.eu/obiekt/mury-obronne-w-skarszewach/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger