Legenda o Radunicach

Nowością i wielkim pozytywnym zaskoczeniem w tym roku w Ostrzycach jest dla nas mural, a właściwie 2 murale umieszczone po obu stronach mostu, dokładnie to pod nim. Ilustruje on legendę o Radunicach, pięknych pannach z kaszubskich jezior, które przypominały baśniowe syreny.

Zgodnie z legendą dawniej kaszubskie jeziora zamieszkiwały przepiękne panny, nazywane Radunicami. Matki, tych istot zjawiskowej urody pozwalały im po zmroku wychodzić na brzeg, jednak musiały wrócić do północy do wody. Dziewczęta po opuszczeniu jeziora, zamiast pozostać na brzegu, chodziły do wiosek na zabawę. Młodzi chłopcy szybko się w nich zakochiwali. Ci, którzy pojęli je za żony, musieli jednak przestrzegać jednego warunku – nie mogli ich podglądać podczas kąpieli. Mogliby wówczas zauważyć ich płetwy na biodrach i między palcami u stóp. Legenda głosi, że Kaszubi kiedyś wyłowili z jeziora młodą Radunicę. Była wesoła i pracowita. Ożenił się z nią młody rybak, jednak złamał zasadę – podejrzał ukochaną w kąpieli. I choć para miała już dzieci, panna musiała je opuścić. Od tego momentu nikt już nigdy nie widział żadnej Radunicy. Młode pomarły z tęsknoty za kawalerami, a ich matki zmieniły się w łabędzie i odleciały za morze...

To pod tym mostem na ulicy. kaszubskiej możecie zobaczyć ten ciekawy mural. Malunek stworzył Adrian Leszczuk, absolwent  Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu,  który ma 15-letnie doświadczenie w malunkach ściennych.