Czy wiesz?

Czy wiesz?

Znów pytam
„Czy wiesz jak to jest kiedy umiera?”
...Bo ja umieram
Umieram wciąż
Umieram kilka razy dziennie
Umieram śmiercią najtragiczniejszą z możliwych
Pomiędzy jawą a snem
...Bo nikt nie wie jak to jest kiedy się umiera
Umieram, bo brak mi sił na samotną walkę
Czy śmierć może być wybawieniem?
Ukojeniem?
Przed cierpieniem?
Fałszywymi ludźmi?
Problemami aż do ziemi?
Czy śmierć jest lekiem na całe zło?
Jeśli tylko chcesz
...Spełni się
I już nigdy nie poczujesz bólu
...

Już się nie boję
Lecz będzie mi żal...
Błękitu nieba

Szumu fal
Wiatru we włosach
Zapachu kwiatów
Śpiewu ptaków
Zielonych lasów
...I smaku poziomek
...

Ale najbardziej...
Będzie mi żal opuścić ludzi
Tych niewielu, których kocham 
Ponad życie...