Dżem z mahonii, malin i jabłek
Mrożoną przez 24 godziny mahonię oraz maliny wrzucić do garnka, dolać troszkę wody i dusić na małym ogniu pod przykryciem do miękkości. Ja ten etap pominęłam, ponieważ podobnie jak przy nalewce z aronii tak i tu wykorzystałam owoce odcedzone z nalewki, na którą przepis znajdziecie tutaj:
...
Tyle tylko, że zaczęłam od jabłek, które obrałam, przekroiłam na ćwiartki a potem na plasterki. Wrzuciłam je do garnka i poddusiłam z odrobiną wody i cukrem, ale tylko tyle aby się trochę rozpadły. Następnie wrzuciłam mahonię i maliny. Poddusiłam wszystko razem krótko, tylko do zmieszania składników i całość zblendowałam. Po zagotowaniu dodałam 2 żel-fixy 2:1, wymieszałam całość i gotowy dżem szybko wlewałam do słoiczków, które od razu postawiłam na ręczniku do góry dnem. Dżem nie wymaga pasteryzacji.
TU WYDRUKUJESZ ETYKIETY NA SŁOICZKI:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz