Słońce, kormorany i woda... w Dolinie Charlotty
Słońce, kormorany i woda... w Dolinie Charlotty
Dzisiejszy dzień należał do niezwykle udanych, najpierw pojechaliśmy na Jarmark Wielkanocny do naszych przyjaciół Iwonki i Tomka do Kruszyny, potem zajechaliśmy na Jarmark Wielkanocny do Słupska, następnie dotarliśmy na Stanicę Kajakową w Niestkowie, aby spotkać się z naszymi znajomymi ze Stowarzyszenia Turystyczno-Sportowego "Ustka", do których należy nasz sekcja kajakowa KTK "Nurt" Ustka i sekcja piesza Klub Turystyki Pieszej i Krajoznawczej "Po horyzont".
A na koniec, w drodze do domu zajechaliśmy jeszcze do Doliny Charlotty.
Świeciło słońce i godzina była "młoda" he he, więc żal było wracać do domu tak wcześnie. Już na parkingu widok zadziałał na nas kojąco. Był to Gościniec Doliny Charlotty na tle błękitnego nieba, który odbijał się w lustrze wody. Mało tego, na pomoście siedziały 2 kormorany. Pierwszy raz widzieliśmy je z bliska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz