×

Empatia, czyli nie zapominaj o sobie




Empatia,  czyli nie zapominaj o sobie

“Bądź tym kim jesteś i mów to, co czujesz, ponieważ Ci,
 którzy mają z tym problem nie są ważni, 
a Ci, którzy są ważni nie mają z tym problemu”.
Fritz Perls

Na ten niesamowity artykuł, jakże motywujący i jakże taki "mój" trafiłam przypadkiem
 i od razu zaczęłam intensywnie śledzić blog, z którego on pochodzi:  https://strefaciszyblog.pl/blog-o-zyciu/. Ma niezwykle budującą moc i obrazuje mnie samą i to niemal całkowicie od wewnątrz. Czytając go poczułam się:
jak w niebie!!!

Butelka wody może kosztować 1 zł w sklepie, 3 zł na siłowni, 7 zł w kinie i 10 na lotnisku. Jedyną rzeczą, która zmieniła jej wartość jest jej miejsce. Tak więc, 


"gdy kiedykolwiek poczujesz, że Twoja wartość jest zbyt niska, 
to pomyśl, może jesteś w złym miejscu”.


Wzmacniaj swoją wartość w Twoich własnych oczach. To klucz do osobistego szczęścia. Słuchaj siebie uważnie. 

Czym jest empatia wobec samego siebie? 
Empatia kojarzy się z wrażliwością na potrzeby innych. Otwartością, współczuciem, wrażliwością. To umiejętność współodczuwania, postawienia się w sytuacji innych osób, rozumienie ich uczuć. A jak to się ma do samego siebie?  Czy można być empatycznym w stosunku do samego siebie? Nie tylko można, ale zdecydowanie trzeba. 

Nie wolno zapominać o sobie!

 Bo mówiąc obrazowo, jeśli wyczerpie się Twój zasób energii, siły, poczucia zadowolenia, spełnienia, nie dasz zwyczajnie rady być dla innych.


“Nic nie daje człowiekowi takiego poczucia wolności i siły,
 jak myśl, że można czegoś chcieć od życia, 
nawet jeśli nikt inny tego nie rozumie”.


Pomyśl o sobie!
1. Nigdy i przed nikim nie musisz tłumaczyć się ze swoich pragnień, potrzeb.
2. Nie potrzebujesz przyzwolenia, żeby robić coś, co jest zgodne z Tobą. Nie robisz nikomu krzywdy. 
3. Masz prawo być szczęśliwa. 
4. Masz prawo do odpoczynku, nawet do tzw. marnowania czasu. Zgodnie z zasadą: 


“Jeśli marnowanie czasu sprawia Ci radość, 
to nie jest to czas zmarnowany”   


W naturze człowieka leży szukanie akceptacji. A przecież nie każdy musi wiedzieć i rozumieć Twoje przesłanki. Nie chodzi w Twoich butach. Nie zna wszystkich przyczyn, powodów. Tylko Ty sama, sam wiesz dlaczego dążysz do tego, a nie innego celu. Czasami, by nie zawieść kogoś, próbujesz niezauważalnie spełniać swoje marzenia, potrzeby. Tak po kawałku, małymi krokami. Tłumaczysz się ze swoich wyborów. A przecież to Twoje życie. Próbuj i słuchaj siebie. 


Nie daj umrzeć swoim marzeniom, 
nie odstawiaj ich na boczny tor!


Pozwól sobie na emocje
Nie musisz być jak żelazna dama. Każdy ma w sobie emocje, które muszą znaleźć ujście. To takie regulatory uczuć. Ja czasem muszę się wypłakać. Czasem wygadać, a jeszcze innym razem pobyć sama ze swoimi myślami, tym, co uwiera, żeby w swoim tempie i swoimi metodami pomóc sobie. Wyrażanie tego, co jest w nas ma oczyszczającą moc. To takie “sprzątanie”, bez którego nie możesz poczuć się lepiej. Ulgę przyniesie Ci otulenie samego siebie. Zrozumienie co Cię męczy, co obciąża. To jedna ze składowych życia. Nie ma ludzi wolnych od trosk, od ograniczeń, trudnych przeżyć. Każdy kiedyś musi stawić czoła takim emocjom. I wtedy wyjście na przeciw własnym uczuciom jest niezmiernie ważne, by zdrowo reagować na kolejne życiowe zdarzenia. Nawet te przyjemne. Kiedy ogarnia Cię lęk, żal, gniew, zagubienie, musisz uzmysłowić sobie, że to minie. Warto wtedy pochylić się nad sobą. Dać upust emocjom. Zrozumieć siebie. Zaopiekować się sobą, by potem nie nieść zadawnionych emocji. Bo taki ciężar jest wielokrotnie bardziej odczuwalny.

Nie bądź dla siebie zbyt surowy
Mamy w sobie taką tendencję, żeby być dla siebie bardziej wymagający niż wobec innych. Karcimy się, mamy wyrzuty sumienia. Chcemy dać z siebie 100 procent. A tak się nie da. Doby nie rozciągniesz. A miejsca w swojej psychice nie powiększysz. Tyle się zmieści, na ile Cię w danym momencie stać. Raz masz większą siłę i wytrzymałość, a raz Twoje możliwości są ograniczone. Człowiek ma lepsze i gorsze momenty. Wszystkiemu nie podołasz, choćbyś wyszedł z siebie i stanął obok. Dlatego bądź empatyczny również wobec siebie. Wyrozumiałość, zrozumienie swoich emocji, pobudek jest potrzebne do zdrowego funkcjonowania. To w pozytywnym stanie umysłu jesteśmy bardziej efektywni, możemy się rozwijać, uczyć na własnych doświadczeniach. Pozwól sobie na słabość, to wtedy zbierasz energię, ładujesz akumulatory. Nie oczekuj od siebie więcej niż w danym momencie możesz z siebie dać. To dojrzałe podejście do życia. W ten sposób pomagasz sobie, a wspierając siebie, możesz bardziej  i być dla innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger