Przez łąki i pola... z Czarkiem
Przez łąki i pola... z Czarkiem
Dzisiejszy spacer przerósł nawet nas😉
Korzystając z pogody pokonaliśmy mimochodem 10 kilometrów przez łąki i pola w naszej okolicy. Rozpoczęliśmy u nas we Włynkówku nad stawkiem a potem przez Włynkowo, do Irzyków, gdzie obejrzeliśmy szklarnie z kwiatami rabatowymi, następnie przez Włynkowo, poszliśmy do Mon Cheri i dalej na łąki i pola. Wyszliśmy we Włynkowie koło gospodarstwa sołtysowej, następnie znów poszliśmy w kierunku szklarni Irzyków i wróciliśmy do domu... przez szkołę, która graniczy z naszym domkiem.
Szczerze mówiąc, tym razem naprawdę się zmęczyliśmy😉
Dlaczego? A to dlatego, że z spacer z Czarkiem trudno nazwać "spacerem", to jest raczej "szybki marsz" he he.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz