Roboty-rozbitkowie w Stoczni Cesarskiej
Widok był niesamowity. Kiedy dopływaliśmy do przystani w Stoczni gdańskiej Carskiej naszym oczom ukazał się niemal bajkowy widok, jak z książki "Bajki robotów" Stanisława Lema. Roboty-rozbitkowie wychodzili na brzeg opuszczonej stoczni. Człekokształtne istoty zbudowane były ze szczątków wielkiej historii tego miejsca: części silników okrętowych, trasowanych blach i całego złomu jaki pozostał po piątej niegdyś na świecie stoczni. Paradoksalnie to one, powołane do istnienia ręką artysty przypominają o chwalebnej przeszłości i stawiają ludziom pytanie o przyszłość terenów stoczniowych.
Materiał/technika: zardzewiałe elementy poprzemysłowe, części maszyn, asamblaż
Obiekt: Rzeźby są ustawione w miejscu pochylni dawnego Wydziału Kadłubowego na terenie dawnej Stoczni Cesarskiej. Dwa cykle rzeźb – „Pakerzy” (2017–2018) i „Rozbitkowie” (2019) świetnie wkomponowują się w teren wokół Przestrzeni Sztuki WL4 Mleczny Piotr. Tworzą kompozycję złożoną z kilku zdekonstruowanych postaci , które kolejno wychodzą z wody na ląd niczym rozbitkowie odkrywający stoczniowy brzeg. Rzeźby zostały wykonane z elementów poprzemysłowych, z części samochodów, maszyn. Dzięki temu udało się uzyskać futurystyczny efekt przywodzący na myśl świat stworzony przez Ridleya Scotta w filmie „Blade Runner” (1982), którego akcja toczy się w 2019 r., czyli wtedy, kiedy to rozbitkowie Czesława Podleśnego znaleźli się na terenach dawnej Stoczni Gdańskiej. Jak mówi sam artysta, nie zabezpiecza on specjalnie swoich rzeźb przed korozją, bo chce uzyskać naturalny efekt degradacji materiału . Zależy mu na tym, by widzowie zobaczyli w jego pracach coś więcej niż zlepek złomu. Grupa rzeźbiarska sukcesywnie się rozrasta, w 2020 r. pojawiła się postać rozbitka z psami. Motywem przewodnim w twórczości Czesława Podleśnego jest człowiek, zarówno jego wzloty, jak i upadki, czego artystycznym wyrazem są właśnie te rzeźby. Zostały one wykonane z okazji obchodów 30. rocznicy pierwszych wolnych wyborów w Polsce. Początkowo powstało siedem figur, ale w związku z bardzo pozytywnym odbiorem artysta zdecydował się wykonać ich więcej. Rzeźby powstały z konkretnym zamysłem i inspirowane były określonymi wydarzeniami, ale twórca pozostawia wolność odbioru. Czesław Podleśny od lat tworzy obiekty z odpadów i materiałów znalezionych na złomowiskach. Jak sam często podkreśla, jedną ze ścieżek interpretacji może być właśnie materiał przez niego wykorzystywany, czyli nadprodukcja rzeczy sezonowych, krótkotrwałych i narastający konsumpcjonizm.
Miejsce: Rzeźby znajdują się w jednej z pochylni stoczniowych w pobliżu budynku należącym do Przestrzeni Sztuki WL4, gdzie artysta ma swoją pracownię. W budynku dawniej znajdowała się karczma Mleczny Piotr (Milchpeter), a następnie kawiarnia zlokalizowana w ogrodzie na lewym brzegu Motławy. Wedle odnotowanej w 1843 r. opinii budynek wziął swoją nazwę od jego właściciela mleczarza Petera. Z czasem pojawiały się informacje, że nazywał się on Melchior Peter, co skrócono do formy Milchpeter. Obok budynku znajdował się przystanek dla szkut obsługujących statki pasażerskie do Wisłoujścia, a później także prom przez Wisłę na Przeróbkę. W 1856 r. obszar należący do Mlecznego Piotra pomniejszono o tereny wykupione przez Stocznię Królewską. Kres działalności nastał wraz z budową w latach 1903-1904 nowej gazowni. Od 1921 do 1926 r. było to miejsce zimowego kotwiczenia polskich okrętów wojennych, w tym torpedowców Kujawiak, Krakowiak, Mazur, a także okrętu hydrograficznego Pomorzanin.
Nota o autorze: Czesław Podleśny – ur. w 1959 r., jest rzeźbiarzem i ceramikiem. Studiował na Wydziale Rzeźby w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku (obecnie Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku) oraz w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 2018 r. uzyskał tytuł doktora sztuki na tejże uczelni. Wraz z Jerzym Foberem i Andrzejem Szarkiem jest współzałożycielem grupy artystycznej „…kim jesteś”. W swojej twórczości posługuje się różnorodnymi materiałami, a jego prace znajdują się w zbiorach muzealnych i kolekcjach prywatnych. Był rezydentem amerykańskich uczelni, m.in. Maryland Institute College of Art w Baltimore. Jest pomysłodawcą i koordynatorem WL4 Przestrzeni Sztuki w Gdańsku, która działa od 2015 r., a od 2018 r. w Mlecznym Piotrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz