×

W Stoczni Gdańskiej... Carskiej




W Stoczni Gdańskiej... Carskiej

STOCZNIA KRÓLEWSKA (Königliche Werft), od 1872 Cesarska (Kaiserliche Werft), od 1922 Gdańska (Danziger Werft). 

Stocznia Cesarska jest położona wzdłuż brzegu Martwej Wisły, w bliskim sąsiedztwie głównego dworca kolejowego i Starego Miasta. Ten fascynujący teren przemysłowy znajduje się obecnie na rozdrożu. Między wielką historią, a nadchodzącą nowoczesnością tworzą tu nietuzinkowi artyści i, powoli, rośnie popularność wycieczek z przewodnikiem. 

Kaiserliche Werft Danzig – stocznia w Gdańsku działająca od XIX wieku do końca II wojny światowej, była jedną z pierwszych nowoczesnych stoczni produkujących okręty wojenne w Niemczech. Na jej bazie w 1947 utworzono Stocznię Gdańską.

Historia: Jej początki sięgają 1844, kiedy rząd Królestwa Prus wykupił ziemię po obu brzegach Martwej Wisły w celu bazowania tam swojej floty, składającej się wówczas z jednego okrętu "Amazone".

Przed 1918 stocznia była jednym z głównych ośrodków budowy okrętów podwodnych dla niemieckiej floty cesarskiej. Przed zakończeniem I wojny światowej zbudowano w niej 46 U-Bootów. Po upadku monarchii w Niemczech i zakończeniu I wojny światowej, stocznia zmieniła nazwę na Danziger Werft (Stocznia Gdańska). Znalazła się następnie na terenie Wolnego Miasta Gdańska i od 1921 została objęta zakazem Ligi Narodów produkcji materiałów wojennych na terenie miasta, co podkopało jej możliwości rozwoju. Jako niemiecki zakład państwowy podlegała wywłaszczeniu i od października 1919 prowadzona była przez miasto, po czym w 1922 została przekształcona w międzynarodową spółkę akcyjną. Po 30% akcji miały w niej firmy brytyjska i francuska, a po 20% akcji miały: polski Bank Handlowy w Warszawie i gdański bank Danziger Privat Aktienbank. Spółka używała nazwy międzynarodowej The International Shipbuilding and Engineering Company Limited, ale używano też niemieckiej nazwy Danziger Werft und Eisenwerkstatten AG, po polsku Stocznia Gdańska. Stocznia budowała początkowo głównie małe statki, jak holowniki i małe parowce towarowe, a dopiero w latach 1929-1931 otrzymała zamówienia na kilka większych statków. W tym czasie Gdańsk był główną bazą remontową polskiej floty handlowej.Po wybuchu II wojny światowej i wcieleniu Gdańska do III Rzeszy, stocznia została przejęta 30 sierpnia 1940 przez państwo, pod nazwą Danziger Werft AG. W czasie wojny budowano w niej głównie U-Booty (ogółem 42 okręty typu VIIC). W marcu 1945 Gdańsk został opanowany przez żołnierzy radzieckich. Wyposażenie stoczni było w części uszkodzone na skutek działań wojennych i plądrowania, lecz już latem 1945 została przekazana władzom polskim i od lipca rozpoczęto tam prace. Stocznia została przemianowana na Stocznię Nr 1. 19 października 1947 połączono ją ze Stocznią Nr 2 (dawną Stocznią Schichaua) i utworzono 
Stocznię Gdańską.


Solidarność: Powojenna Stocznia Gdańsk, jako jeden z największych zakładów pracy Wybrzeża była areną wydarzeń politycznych. Pierwszy strajk, o podłożu raczej czysto ekonomicznym miał tu miejsce w roku 1958. Szczególnie doniosłe były wydarzenia Grudnia’70, kiedy to robotnicy Gdańska i Gdyni wyszli na ulice protestując przeciw gigantycznym podwyżkom i tragicznej sytuacji materialnej. Trzydniowe zamieszki pochłonęły ofiary śmiertelne i stały się zarzewiem wielkich wydarzeń dekadę później. 
Kolejne z licznych w historii PRL niepokoje przerodziły się na początku lat 80-tych w ogólnokrajowy protest. Wyrzucenie z pracy Anny Walentynowicz stało się iskrą, która doprowadziła do powstania NSZZ Solidarność, co z kolei zmieniło historię nie tylko Polski, ale całego świata. 

Upadek stoczni: Przemiany gospodarcze i polityczne po roku 1989 pochłonęły ofiary, w tym samą Stocznię. Na upadek zakładu złożyło się wiele czynników, w tym globalny trend przenoszenia produkcji do Japonii, Chin czy Korei Południowej. Część polskiego przemysłu okrętowego przetrwała najtrudniejsze lata 90-te i dziś, jak Gdańska Stoczni Remontowa, radzą sobie na rynku. Kontynuowana jest praca na wyspie Ostrów. Zmienił się za to charakter zamówień. W nowym, globalnym ładzie często polskim stoczniom zlecana jest mniej zyskowna produkcja niewyposażonych kadłubów. Powstają tu jednostki prototypowe, obarczone czasem dużym ryzykiem inwestycyjnym, lecz produkcja wciąż trwa. Na terenach dawnej Stoczni Cesarskiej zachodzą jednak zupełnie inne zjawiska.




Roboty-rzeźby ze Stoczni Gdańskiej: Niestety część zabytkowych budynków Stoczni Gdańskiej (jak Wzorcownia) odeszło bezpowrotnie. Na szczęście dla Stoczni, której serce, choć zrujnowane przetrwało jest nadzieja. Nieopodal Bramy nr 2 powstał budynek ECS, w historycznej Sali BHP  urządzono wystawę muzealną a budynek Dyrekcji odremontowano. Swój udział w ratowaniu dziedzictwa mają także artyści. W dawnych zabudowaniach   Danziger Werft powstały kluby kultury alternatywnej jak Protokultura czy B90. Rosnącą popularnością cieszy się turystyczny Szlak Stoczni Cesarskiej, a unikatową wizytówką okolicy są rzeźby-roboty, autorstwa Czesława Podleśnego. 




























Kiedy płynęliśmy do Stoczni Carskiej mijaliśmy stocznię, w której budują jachty.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger