×

Spływamy Trzebiochą


Spływamy Trzebiochą


Trzebiocha to rzeka, która zmienną jest. Raz płynie wolno szerokim korytem, pozwalając na kontemplację otaczającego Cię krajobrazu, by zaraz potem stać się węższą i prowadząc pod baldachimem utworzonym ze zwisających nad nią gałęzi drzew, które przykuwają Twoją uwagę. A kiedy już prawie przyzwyczaisz się do tych zmian wpływa do jeziora... jednego, drugiego, trzeciego... i słyszysz tylko śpiew dzikich ptaków... Nieodzownym staje się tu uczucie jedności z przyrodą, które przenika Cię na wskroś, a które dodatkowo potęgowane jest atmosferą terenów, przez które przepływa rzeka. Tylko Ty, kajak, wszechobecna cisza i przyroda... Trzebiocha ma w sobie to coś, co powoduje, że każdy, kto kończy spływ Trzebiochą ma uśmiech na twarzy. 

My przybyliśmy nad nią z naszym klubem kajakowym Ktk "Nurt" Ustka. Spływ rozpoczęliśmy na Jeziorze Sodomie w miejscowości Rybaki. 



Uroczymi przesmykami przepłynęliśmy na dwa kolejne jeziora – Mielnica i Żołnowo by dalej wpłynąć w rzekę. 



Dopłynęliśmy do Grzybowskiego Młyna, gdzie napotykaliśmy na niewielką przenoskę (około 60m ). Kajaki przenieśliśmy przez teren stawów rybnych. Można tu także kupić świeże i wędzone ryby. 



Po przenosce płynęliśmy spokojnie wzdłuż stawów hodowlanych by po kilku minutach wpłynąć w nieco bardziej wartki odcinek Trzebiochy. Tam rzeka płynęła szybciej i było kilka powalonych drzew, które dały nam - jak zawsze- dużo frajdy, satysfakcji i wynagrodziły przenoskę. 

Po kolejnych kilkunastu minutach wpłynęliśmy na Wdę by dalej rozkoszować się kaszubską przyrodą płynąc w kierunku Kaszubskiego Morza i Wdzydz Kiszewskich.

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger