Urodziny moich 2 Szymonków i... Dzień tatusia
Urodziny moich 2 Szymonków i... Dzień tatusia
Dzisiaj spędziliśmy wyjątkowy rodzinny dzień.
Obchodziliśmy Urodziny moich 2 Szymonków: syna i męża. Dodatkowo, Szymek sprawił swojemu tatusiowi niespodziankę w postaci zabawnego prezentu, który okazał się strzałem w 10-kę. Mój mąż, czyli tatuś Szymka był zachwycony.
Tortem zajęła się Eliza, dziewczyna Szymka. Ja przez uraz mojej ręki, bałam się wziąć cokolwiek do ręki, tym bardziej że dzień wcześniej jabłecznik wypadł mi z rąk przy wyjmowaniu z piekarnika. Mąż musiał go posprzątać, więc potrawy urodzinowe przygotował On sam właśnie przez moją rękę😂
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz