Lato smakuje kolorowo
Lato smakuje kolorowo
Nasze lato
smakuje kolorowo
Liście tańczą szumiąc miarowo
W ten duszny letni poranek
Budzi się ogród
Niczym spragniony kochanek
Na jabłoni słychać
Ćwierkot skowronka
Na słoneczku opala się
Czerwona poziomka
Dookoła cisza i
spokój
Nikt nie woła...
Zielona fasolka
zawiązuje strąki
Wkoło brzęczą szukające
Nektaru pszczoły i bąki
Za domem kapuściane pola
W zioła bogata łąka nas woła
W cieście ukryty smak rabarbaru
I kapelusz słomkowy
By uniknąć udaru
Dookoła cisza i
spokój
Nikt nie woła...
Bordowy zapach
czereśni
Lato kolorowe sprzyja refleksji
Fioletowe śliwki
Rwane prosto z drzewa
Szary słowik
W jałowcu schowany śpiewa
Ubieram kolczyki z wiśni
Co jeszcze może mi się wyśnić?
Liście tańczą szumiąc miarowo
W ten duszny letni poranek
Budzi się ogród
Niczym spragniony kochanek
Na jabłoni słychać
Ćwierkot skowronka
Na słoneczku opala się
Czerwona poziomka
Nikt nie woła...
Wkoło brzęczą szukające
Nektaru pszczoły i bąki
Za domem kapuściane pola
W zioła bogata łąka nas woła
W cieście ukryty smak rabarbaru
I kapelusz słomkowy
By uniknąć udaru
Nikt nie woła...
Lato kolorowe sprzyja refleksji
Fioletowe śliwki
Rwane prosto z drzewa
Szary słowik
W jałowcu schowany śpiewa
Ubieram kolczyki z wiśni
Co jeszcze może mi się wyśnić?
Dookoła cisza i spokój
Nikt nie woła...
Lato błyszczy słoneczników
Wielkimi sercami
W koło pachnie obfitymi
W złote kłosy żniwami
Dni są upalne, gorące
Kąpielom sprzyja słońce
Rozpalone i gorące
Miodną nutką dzwoneczek dzwoni
Zostań lato na dłużej
Nikt Cię przecież nie goni!
Dookoła cisza i
spokój
Nikt nie woła...
Wkoło zakwitły
czerwone róże
Bocianom już się marzą
Dalekie podróże
Floksy pachną marzeniami
Koper mruga
Gęstymi od nasion rzęsami
Świerszcze koncert grają
Srebrne czosnki warkocze
Zaplatają
Dookoła cisza i
spokój
Nikt nie woła...
Soczystą
zielenią
Pachną sianokosy
Słońce płomienne
Złoci moje włosy
Na różowej budlei siadł
Cichutko motyl słodyczą zwabiony
Wiatr nuci piosenki
Wielce rozmarzony
Dookoła cisza i
spokój
Nikt nie woła...
Latem... odżywam
Zrelaksowana...
Na leżaku odpoczywam
Czas leniwie płynie
Lato z tego właśnie słynie
Dźwięków muzyką zachwyca
Miłości ogień karminowy podsyca
Tęczowy ogród zaprasza na bogato
Pozostań z nami na dłużej
Kolorowe, nasze lato!
Dookoła cisza i
spokój
Nikt nie woła...
Pobudza do
życia
Odświeżająca poranna rosa
Chętnie po niej biegam
Szczęśliwa i bosa
Za to latu wielce dziękuję
Lecz zanim ucieknie
Jeszcze z Nim poflirtuję
Niech bez przerwy
Czaruje świat kolorami
A mnie uskrzydla i wabi zmysły
Wszystkimi swoimi podnietami
28.08.2024
Nikt nie woła...
Wielkimi sercami
W koło pachnie obfitymi
W złote kłosy żniwami
Dni są upalne, gorące
Kąpielom sprzyja słońce
Rozpalone i gorące
Miodną nutką dzwoneczek dzwoni
Zostań lato na dłużej
Nikt Cię przecież nie goni!
Nikt nie woła...
Bocianom już się marzą
Dalekie podróże
Floksy pachną marzeniami
Koper mruga
Gęstymi od nasion rzęsami
Świerszcze koncert grają
Srebrne czosnki warkocze
Zaplatają
Nikt nie woła...
Pachną sianokosy
Słońce płomienne
Złoci moje włosy
Na różowej budlei siadł
Cichutko motyl słodyczą zwabiony
Wiatr nuci piosenki
Wielce rozmarzony
Nikt nie woła...
Zrelaksowana...
Na leżaku odpoczywam
Czas leniwie płynie
Lato z tego właśnie słynie
Dźwięków muzyką zachwyca
Miłości ogień karminowy podsyca
Tęczowy ogród zaprasza na bogato
Pozostań z nami na dłużej
Kolorowe, nasze lato!
Nikt nie woła...
Odświeżająca poranna rosa
Chętnie po niej biegam
Szczęśliwa i bosa
Za to latu wielce dziękuję
Lecz zanim ucieknie
Jeszcze z Nim poflirtuję
Niech bez przerwy
Czaruje świat kolorami
A mnie uskrzydla i wabi zmysły
Wszystkimi swoimi podnietami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz