Na poprawę nastroju... Orzechowo jest idealne
Na poprawę nastroju... Orzechowo jest idealne
Kochamy jeździć do Orzechowa. To urokliwe, klimatyczne miejsce z szumem morza i wysokimi klifami na wyciągnięcie ręki, a my lubimy takie "zwykłe=niezwykłe" miejsca, do których nie dotarła cywilizacja. Przyjeżdżamy tu, kiedy potrzebujemy poprawić sobie nastrój kiedy życie za bardzo nas "przygniata" z powodu mojej choroby, albo na grzybki, albo też na długie spacery plażą lub najwyższymi w okolicy klifami, z których rozciąga się niesamowity widok na bezkresne morze. Przyjeżdżamy tu, bo lubimy te nasze humorzaste morze, które bywa wielkim żywiołem ze sztormem i spienionymi, wysokimi falami oraz cudowną bryzą. To widok, który zawsze pobudza nas do działania i odsuwa niepokorne myśli w naszych głowach. Natomiast innym razem, morze zaskakuje nas kojącą flautą (ciszą morską). Spacer wtedy jest uspokajający i wyciszający, wydaje się, że morze wcale nie jest żywiołem który znamy. A jednak widok bezgranicznego morza wciąż uczy nas pokory przed tą przeogromną siłą. Mimo to, spojrzenie na tak spokojne morze , delikatny wiaterek na naszych twarzach i cichutkie uderzenia fal o piaszczysty brzeg to po prostu marzenie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz