×

Nasz Czarek już po zdjęciu szwów


 Nasz Czarek już po zdjęciu szwów


Dzisiaj byliśmy z naszym psem na zdjęciu szwów po operacji guza nad okiem, a ponieważ On nie nienawidzi lekarza, bo czuje że robi mu krzywdę trzeba było podać mu silniejsze środki usypiające. Po wszystkim mogliśmy czekać w przychodni aż dojdzie do siebie, ale przez to że jest dość agresywny i za duży aby siedział w klatce, zabraliśmy go do domu. Na  nasze szczęście samodzielnie, aczkolwiek z trudem wskoczył do auta, po czym położył się a po drodze momentami podsypiał. Kiedy dojechaliśmy do domu, wjechaliśmy na nasze podwórko wewnętrzne i zostawiliśmy go w otwartym aucie. Niech sobie pośpi! Teraz pozostało jeszcze czekać 2 tygodnie na wynik histopatologiczny.

Za to nasze kotki miały prawdziwe widowisko, mocno zdziwione, że Czarek nie biega po podwórku, nie szczeka tylko leży i to gdzie... w samochodzie?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger