Jesień sobie fika
Spójrz, jak wstaje słońce rankiem
I odsłania z mgły firankę
Patrzy wokół przez obłoki
Na jesienne barw uroki
A w Twym sadzie jesień fika
Tak od początku października
Ona plany Ci szykuje
I co trzeba zrobić prowokuje
Idź do sadu i zbierz plony
Jabłka, gruszki oraz śliwki
A jak zechcesz troszkę spocząć
Pójdź do lasu zbierać grzybki
Wiedz, że ważne masz zadanie
Pomalować drzewom liście
Pragną spadać kolorowe
Musisz ich marzenie ziścić
Modne są dziś żółcie, brązy
Lubią brzozy je i wiązy
Czerwień lubią jarzębiny
A korale z nich dziewczyny
Musisz ruszyć z malowaniem
Bez opóźnień, zamaszyście
Bo wnet zgłosi się listopad
By pozrywać wreszcie liście
Patrz, już lecą... kolorowe
Nazbierajcie liści dzieci
Kiedy zima śnieg przyniesie
One wtedy nam przypomną
JAKA PIĘKNA BYŁA JESIEŃ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz