Omlet budyniowy... lekki jak chmurka
Omlet budyniowy... lekki jak chmurka
Tak, tak to przepis dla wszystkich, zarówno tych dbających o figurę jak i dla lubiących śniadania na słodko. Przygotowanie jego jest bardzo proste i co najważniejsze, wychodzi za każdym razem. Wystarczy tylko kilka niedrogich składników oraz chwilkę pracy i już mamy niskokaloryczne danie smakujące, które smakuje jak pyszny deser.
Omlety z dodatkiem mąki są zwykle dość ciężkie i kaloryczne. A wystarczy tylko mąkę zamienić na proszek budyniowy a nasz omlet stanie się lekki i bardzo puszysty, a przy tym naprawdę smaczny.
- 2 jajka
- 2 łyżki mleka
- czubata łyżka budyniu waniliowego lub śmietankowego
- szczypta soli
- odrobina miodu do posłodzenia (opcjonalnie)
- olej rzepakowy do smażenia
- 1 łyżka gęstego jogurtu naturalnego
- 1 łyżka konfitury
- ulubione owoce
Oddzielić białka od żółtek. Żółtka zmiksować z mlekiem i budyniem i ewentualnie dosłodzić kapką miodu. Ja osobiście nie dodaję miodu, ponieważ jem go z konfiturą, która dla mnie jest wystarczająco słodka.
Białka ubić z odrobiną soli na sztywną pianę.
Pianę dodać do masy z żółtek i delikatnie wymieszać szpatułką.
Wlać masę jajeczno-budyniową na niewielką ilość mocno rozgrzanego oleju i od razu zmniejszyć moc palnika na średnią.
Smażyć przez kilka minut powoli pod przykryciem, po czym ostrożnie przewrócić go na drugą stronę. Najłatwiej będzie zrobić to, zsuwając go na talerz, który potem przykryć patelnią i energicznie odwrócić do góry nogami.
Dopiec z drugiej strony też pod przykryciem. Gdy placek będzie już puszysty i rumiany, zdjąć go z patelni i podawać z ulubionymi dodatkami. Najlepiej sprawdzi się tu jogurt naturalny, konfitura lub świeże owoce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz