W pachnącym zielniku
W pachnącym zielniku
W tym roku moje ziółka zyskały nowe tabliczki z opisami. Dotychczas miałam białe, małe tabliczki na których napisy już dawno wypłowiały. W związku z tym zaczął się problem, bowiem moi domownicy dziwnym trafem nagle "zapomnieli" gdzie i jakie ziółko rośnie. Postanowiłam więc zamówić nowe i... większe tabliczki, tak aby opisy było widać na nich wyraźnie i z dalszej odległości.
Znajdziecie je tutaj:
Moi chłopcy już nie będą zamęczać mnie pytaniami, gdzie np. rośnie oregano.
Przy pomocy mojej koleżanki Marylki, ja opisałam a Ona oznaczyła wszystkie zioła w moim grodzie. To było pachnące zadanie😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz