Moje gołąbki tradycyjne
Składniki:
- 1 kg dowolnego mięsa mielonego
- 2 woreczki białego ryżu ( u mnie często inne odmiany)
- 4 łyżki masła
- 2 jajka
- 2 średnie cebule
- bulion
- czosnek
- sól
- 2 puszki pomidorów lub przecier pomidorowy, np. 4 małe słoiczki i trochę pikantnego ketchupu
- 1 duża śmietana 12%
- pół kostki masła
- szklanka bulionu
- 2-3 łyżki majeranku ( my lubimy zdecydowany smak, więc dajemy go znacznie więcej)
- 1 łyżka lubczyku
- 4 ziela angielskie
- 4 listki laurowe
- sól, pieprz
- 1 łyżka cukru
Z kapusty oderwać kilka wierzchnich liści, te które są brudne, twarde i gorzkawe. Z główki wyciąć głąb. Kapustę gotować w dużym garnku, w posolonej wodzie. W trakcie gotowania kolejno zdejmować odchodzące liście i odkładać je na bok. Zdjęte liście można hartować w wodzie z lodem, będą miały ładniejszy kolor, ale jak na pewno wiecie w naszych rodzinnych tradycjach ten moment był pomijany. Z liści wyciąć grubszy „nerw” i wyrównać nożem od dolnej części wzdłuż. Na oleju podsmaż pokrojoną w kostkę cebulę na złoto brązowy kolor, następnie dodać drobniutko pokrojony czosnek, smażyć jeszcze ze 2 minuty. Odstawić do ostudzenia. W dużej misce wymieszać mięso mielone, jajka, ryż, majeranek, sól, pieprz i ostudzoną cebulę z czosnkiem. Wszystko dokładnie wymieszać na jednolity farsz. Na każdy liść nakładać farsz, boczne krawędzie liści składać do środka tak jak w krokietach i zwijać w roladkę. Ważne aby gołąbek mocno ścisnąć. Na dno garnka wyłożyć kilka podgotowanych liści , aby zabezpieczyć przed przypaleniem. Na nie warstwami poukładać gołąbki. Zalać bulionem lub dosoloną wodą z gotowania kapusty. Gotować pod przykryciem ok. 1 godziny. Po tym czasie sprawdzić czy gołąbki są miękkie, jeśli nie to gotujemy je jeszcze dalej do miękkości.
W tym czasie przygotowujemy sos pomidorowy:
W rondlu rozpuścić masło i w tym momencie według polskich przepisów dodaje
się 1 łyżkę mąki i podsmaża się do zrumienienia – ja tę czynność pomijam. Następnie
wlać szklankę posolonej wody z gotowania gołąbków (ja w tym momencie dodaję dodatkowo mix startych
na tarce o dużych oczkach warzyw: marchewka, pietruszka, seler i por w talarki). Dodać też ziele angielskie, listki laurowe, lubczyk i majeranek. Zagotować i teraz dodać pomidory z puszki lub przeciery pomidorowe. Ponownie doprowadzić do wrzenia. Następnie zmniejszyć ogień i doprawić przyprawami: solą,
pieprzem i cukrem. Na końcu śmietanę, wymieszać ją z częścią sosu i delikatnie dodać do gotującego się sosu. Po chwili sos jest gotowy. Gołąbki podajemy polane sosem.
Uwaga! Ja do sosu często - korzystając z dobrodziejstw własnej spiżarni dodaję jeden z moich ketchupów, które niesamowicie poprawiają smak sosu:
Uwaga! Ja do sosu często - korzystając z dobrodziejstw własnej spiżarni dodaję jeden z moich ketchupów, które niesamowicie poprawiają smak sosu:
Innym sposobem i właśnie moim ulubionym jest ten: gołąbki zamiast do garnka wkładam do owalnej brytwanki. Zalewam osoloną wodą i piekę w piekarniku. W połowie pieczenia sprawdzam miękkość kapusty i dolewam gotowy sos bez śmietany, i jeszcze piekę aż gołąbki będą miękkie. Na końcu rozprowadzam sos ze śmietaną i wlewam do gołąbków. Gotowe gołąbki można jeść od razu lub jak my to robimy - odsmażane na patelni razem z sosem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz