Sernik z kokosową bezą
Kolejny szpitalny przepis. Tym razem od mojej koleżanki Halinki.
Od razu przypadł nam do smaku. Taki delikatny, puchowy...przepyszny
Ciasto:
- 300 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g cukru
- 2 żółtka
- 1 jajko
- 100 g masła
- 1 łyżka smalcu
Warstwa serowa:
- 1 kg twarogu
- 1 op. cukru wanilinowego
- 3/4 szkl. cukru
- 3 szkl. mleka
- 1/2 szkl. oleju
- 4 żółtka
- 2 jajka
- 1 budyń śmietankowy
Beza kokosowa:
- 6 białek
- szczypta soli
- 3/4 szkl. cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 200 g wiórek kokosowych
Na stolnicę przesiewamy mąkę z proszkiem
do pieczenia. Dodajemy cukier oraz starte na tarce masło i smalec. Siekamy
nożem do połączenia. Dodajemy żółtka oraz jajko i zagniatamy ciasto. Przygotowanym
ciastem wylepiamy dno wyłożonej papierem do pieczenia blaszki 21x32cm.
Podpiekamy wstępnie w 180 stopniach (ok. 10-15 minut). W misie miksera
umieszczamy twaróg, cukier, jajka, żółtka, olej oraz proszek budyniowy.
Miksujemy tylko do połączenia. Obroty miksera zmniejszamy do minimum i wlewamy
stopniowo mleko (masa będzie rzadka). Masę serową wylewamy na ciasto w formie. Pieczemy
w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 45-50 minut. Pod koniec
pieczenia ubijamy na sztywno białka ze szczyptą soli. Stopniowo dodajemy cukier
oraz mąkę ziemniaczaną. Dodajemy kokos, mieszamy delikatnie szpatułką. Przygotowaną
piankę kokosową wykładamy na podpieczony sernik. Wstawiamy do piekarnika na
kolejne 15-20 minut (do zrumienienia się bezy kokosowej). Studzimy w uchylonym
piekarniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz