Śnieg
Śnieg
A u nas śnieg sypie
Śnieg sypie zimowy
Płatki spadają
Na czubek mej głowy
Złością rozgrzana
Dotąd jeszcze była
A pod kołdrą śniegu
Trochę się skurczyła
Jakby te śnieżynki lodowo-zimowe
Usypiały z wolna mą gorącą głowę
Spadają, spadają
śnieżynki jak anioły
Jest ich coraz więcej
A mój głos bardziej wesoły
Przykrywają płatki me bóle i smutki
Ja tak sobie idę całkiem rezolutna
A śnieg dalej sypie
Śnieg sypie zimowy
I płatki spadają
na czubek mej głowy
...chcę być zdrowa zawsze
Nastrój mieć... niezwyciężony
Śnieg sypie zimowy
Płatki spadają
Na czubek mej głowy
Złością rozgrzana
Dotąd jeszcze była
A pod kołdrą śniegu
Trochę się skurczyła
Jakby te śnieżynki lodowo-zimowe
Usypiały z wolna mą gorącą głowę
Spadają, spadają
śnieżynki jak anioły
Jest ich coraz więcej
A mój głos bardziej wesoły
Przykrywają płatki me bóle i smutki
Ja tak sobie idę całkiem rezolutna
A śnieg dalej sypie
Śnieg sypie zimowy
I płatki spadają
na czubek mej głowy
...chcę być zdrowa zawsze
Nastrój mieć... niezwyciężony
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz