Łatwy serniczek na powitanie mamy
Po powrocie ze szpitala taka oto czekała na mnie niespodzianka - pyszny serniczek i jak się okazało łatwy w wykonaniu. Dodatkowo podany do łóżeczka mniam
Składniki:
- 2 galaretki truskawkowe, pomarańczowe lub agrestowe
- 2 galaretki cytrynowe lub przezroczyste
- 1 kg sera mielonego z wiaderka
- 2 opakowania bitej śmietany w proszku
- dowolne owoce
- biszkopty, herbatniki lub pokruszone ciastka
Wykonanie:
W garnku z gorącą wodą rozpuszczamy 2 galaretki o smaku
cytrynowym lub bezbarwnym. Dajemy o 1/4 wody mniej niż w przepisie na torebce. Czekamy aż ostygną. Następnie mieszamy galaretki z 1 kg sera
mielonego z wiaderka i 2 opakowaniami bitej śmietany w proszku. Możemy dodać dowolne owoce (ja nie dodałam). Całość
dokładnie miksujemy. Przygotowaną masę wylewamy do blaszki wyłożonej biszkoptami lub herbatnikami. Czekamy aż się
trochę zetnie. W kolejnym garczku z gorącą wodą mieszamy 2 galaretki (truskawkową, pomarańczową lub agrestową) i tu dajemy mniej wody niż w przepisie. Również czekamy aż lekko przestygną. Na masie serowej układamy owoce i zalewamy je tężejącymi galaretkami. Chłodzimy w lodówce do całkowitego stężenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz