Cisza i spokój na plaży w Czołpinie
Kiedy doszliśmy do plaży w Czołpinie uderzył w nas ciepły przyjemny podmuch wiatru. Mimo iż, wiało naprawdę mocno i szło się bardzo ciężko pod wiatr, to mimo wszystko było wspaniale. Nie przeszkadzał nam ani wiatr ani nawet bryza od morza, która wyraźnie zraszała nasze twarze i ubrania. Wszechogarniająca pustka panująca na szerokiej dzikiej plaży, bez tłumu turystów i plażowiczów wynagradzała wszystkie przeciwności.
Plaża w Czołpinie
To najprawdopodobniej jeden z ostatnich fragmentów dzikiej plaży na polskim wybrzeżu. Plaża nie jest zagospodarowana turystycznie, czyli nie ma wydzielonego kąpieliska, nie ma ratowników ani żadnej infrastruktury plażowej. Od plaży i morskiego brzegu rozciągają się tereny z największymi w Polsce ruchomymi wydmami.
Cisza i spokój
Ta urocza plaża jest idealna dla tych, którzy poszukują ciszy i spokoju. Jest bardzo czysta, znajduje się bowiem na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Dojście z parkingu do plaży leśną sosnową drogą zajmuje ok. 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz