Czas na latynowskie kompozycje i to w Teatrze Muzycznym w Koszalinie
„In The Heights”
W Teatrze Muzycznym "Adria" w Koszalinie byłam ostatni raz jeszcze w liceum, kiedy uczyłam się właśnie w tym mieście. Dlatego też, kiedy przeczytałam pochlebne recenzje o przedstawieniu „In The Heights”, postanowiłam kupić bilety i zrobić mężowi niespodziankę. Jednak największą zabawną niespodzianką był fakt, że po przeszło godzinie trwania przedstawienia dziwiliśmy się, że jeszcze nie ma przerwy. A kiedy już nastała dowiedzieliśmy się, że przedstawienie trwa 2 godziny i 40 minut, ale po cóż było sprawdzić wcześniej he he he😉 Przedstawienie było zabawne, a sala wypełniona po brzegi. Podczas przerwy do baru też nie udało się dopchać. Najważniejsze, że "Pan Mąż" był zadowolony😉
„In The Heights” to historia, która rozgrywa się w ciągu trzech dni i obejmuje postacie z dominikańsko-amerykańskiej, tętniącej życiem dzielnicy Washington Heights na Górnym Manhattanie w Nowym Jorku – miejsca, w którym kawa ze sklepiku na rogu jest lekka i słodka, okna są zawsze otwarte, a wiatr niesie rytm muzyki trzech pokoleń. Jest to społeczność na skraju zmian, a opowieść jest pełna nadziei, marzeń i presji.
Autorami „In The Heights” są Lin-Manuel Miranda (teksty piosenek i muzyka) oraz Quiara Alegría Hudes (libretto). Premiera musicalu odbyła się w roku 2005 w Waterford, Connecticut, a w 2007 r. wystawiono go na Off-Broadwayu. W marcu 2008 r. spektakl pojawił się na Broadwayu. Był nominowany do trzynastu nagród Tony (musicalowe Oscary) i zdobył cztery, w tym nagrodę dla najlepszego musicalu. Filmowa adaptacja musicalu ukazała się w czerwcu 2021 roku. Spektakl obfituje w język hiszpański i niesamowicie gorące, latynoskie kompozycje muzyczne, które pokochała publiczność na całym świecie – czas na Polskę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz