Przepis, który od zawsze kojarzy mi się z Wigilią i ciocią Marysią. To był Jej autorski przepis, bardzo lubiany przez wiele osób. Dawniej niemal wszystkie Wigilie spędzaliśmy u Niej. Była dla mnie jak matka, ciepła, miła, po prostu kochana. Na Wigilii było u Niej zawsze mnóstwo osób z rodziny. Kiedyś tak bardzo kochaliśmy te rodzinne "spędy", kiedy brakowało krzeseł i wokół stołu było ciasno. Jednak to były najpiękniejsze święta. Razem z rodzicami przychodziliśmy do cioci, aby pomóc Jej w przygotowaniach do świąt. Ja zazwyczaj wycierałam kurze i myłam okna, a rodzice pomagali w kuchni. Z czasem i ja zajęłam miejsce mojego kochanego taty. Wśród mnogości potraw na świątecznym stole honorowe miejsce zajmował właśnie:
Pstrąg smażony w śmietanie
mojej cioci Marysi
Każdy, kto raz spróbował pstrąga nie mógł zapomnieć tego smaku.
SKŁADNIKI:
- 1-1,2 kg pstrąga
- 1 cebula
- 1 marchew
- kawałek korzenia selera
- 2 liście laurowe
- 4-5 ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżki masła
- 2 cytryny
- 0,6 l wody
- 200 ml słodkiej śmietany 30 %
- 1/2 pęczka koperku
- sól, pieprz
WYKONANIE:
Rybę myjemy i filetujemy. Każdy z filetów dzielimy nożem a kawałki o szerokości ok. 4 cm. Przyprawiamy je solą, oraz pieprzem, ziołami prowansalskimi i skrapiamy sokiem z jednej cytryny i odkładamy na 1,5-2 godziny w chłodne miejsce.
Do garnka wkładamy rybi łeb i inne kawałki pozostałe z filetowania, obraną i przekrojoną na pół cebulę, kawałek selera, przekrojoną na pół marchewkę, liście laurowe, oraz ziele angielskie. Całość zalewamy niewielką ilością zimnej wody, lekko solimy i pieprzymy i gotujemy na niewielkim ogniu, przez 20 minut. Równie dobrze sprawdzi się tutaj sam wywar warzywny.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła, a następnie obsmażany na nim krótko filety z pstrąga na złoty kolor. Zdejmujemy rybę z patelni.
Na tej drugiej patelni rozgrzewamy masło i smażymy na nim cebulę pokrojoną w ćwierć talarki, ale pamiętajcie, że nie może być mocno zezłocona, tylko troszkę. Ma być po prostu miękka.
Dodajemy do niej śmietanę, doprawiamy solą, pieprzem, starą na tarce skórką z połowy cytryny oraz sokiem z cytryny i całość lekko redukujemy, zagęszczając przez odparowanie ok .7-10 minut.
Ugotowany wywar (rybny czy warzywny) odcedzamy, odrzucając wygotowane warzywa i kawałki ryb. Następnie przelewamy ok. 100-150 ml wywaru na patelnię ze śmietaną i ponownie zagotowujemy. Na końcu wsypujemy porządną ilość koperku. Kawałki pstrąga układamy w salaterkach i zalewamy powstałym sosem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz