Niezłe ziółko
Niezłe ziółko
W Rękodzielni zapachniało ziołami, gdzie królową była Dziewanna! Atmosfera wspaniała! W powietrzu unosiła się niepowtarzalna aura spokoju, rozluźnienia, dobrej energii …. Dziękujemy wszystkim za cudownie spędzony czas!
Dziewanna
Dziewanna jako bóstwo, opiekunka zwierząt i dzikiej przyrody była również patronką szczęśliwej miłości oraz wiosny przetrwała do dni współczesnych dzięki temu, że Jan Długosz odnotował imię bogini w swych kronikach. To właśnie ona uważana była za patronkę małżeństwa. Słowianie wierzyli, że za wstawiennictwem Dziewanny można znaleźć dobrego męża bądź żonę na całe życie. Bogini czuwała nad świętością małżeńskich przysiąg. Dziewczęta, które miały upatrzonego kawalera, składały na ołtarzach Dziewanny pukle włosów swych wybranków. Dzięki temu zabiegowi, bogini miała na ich drodze postawić wyśnionego, wymarzonego kawalera, tak więc dawniej wróżono sobie współmałżonka nie tylko podczas nocy wróżb, czy kupalnocki, ale też zaklinano rzeczywistość na ołtarzach Dziewanny. Dziewanna nie była tylko opiekunką zwierząt, lasów, ciężarnych kobiet i szczęśliwej miłości. Dodatkowo pod jej władaniem były wszystkie brzydkie, złe i okrutne czarownice. Zwykło się nawet uważać, że jest to bogini czarów. Jeśli ktoś naraził się Dziewannie to panna ta nie znała miłosierdzia ani przebaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz