×

Molo w Mechelinkach... czyli potrzebujemy powietrza po wizycie w klinice



Molo w Mechelinkach

To kolejne molo na naszej mapie Polski, które odwiedziliśmy. Mimo iż dotarliśmy na nie tylko dlatego, że poraz kolejny jesteśmy w Gdańsku u dr Dąbrowskiego😂
Musieliśmy odreagować po tym co usłyszeliśmy na temat mojej ręki.




Molo leży we kaszubskiej wsi Mechelinki liczącej ok. 300 stałych mieszkańców. Miejscowość graniczy z Gdynią od jej zachodniej części. 
Zostało wybudowane w 2014 roku. Drewniany pomost spacerowy ma długość 180 metrów, można się na niego dostać bezpośrednio z plaży w Mechelinkach. Można po nim spacerować nawet wieczorem - molo jest oświetlone. Spacerując po molo mamy okazję obserwować morze i wyrastające z niego budynki poniemieckiej torpedowni, ściągających się tu licznie amatorów surfingu, żeglarzy i ich łodzie. Z molo rozpościera się również widok na mecheliński klif.




Przed wejściem na molo powitała nas para rybaków w formie drewnianych rzeźb. 





Na końcu molo znajduje się mini marina dla kutrów i łodzi niedostępna dla spacerujących, wręcz zamknięta na klucz.




Widok z molo na Mechelinki 




Widok z molo na zachodnią plażę 





Widok z molo na wschodnią plażę, w tym Mecheliński Klif.





Klif w Mechelinkach

Klif zwany jest inaczej Kępą Oksywską i mierzy między 20 a 30 m wysokości. Klif w Mechelinkach schodzi do Zatoki Puckiej i ciągnie się od Mechelinek przez Babie Doły aż do Gdyni. Jako jedyny w Polsce umożliwia wjazd samochodem na szczyt, z którego podziwiać można Zatokę Gdańską, Rewal, Juratę, Jastarnię czy Hel.
Badacze mówią, że co roku Klif Oksywski jest niszczony zarówno przez falę morską, jak i wody opadowe, które wsiąkając w urwisko, obciążają go i wywołują jego osuwanie się. Klif zatem traci ok. 50-70cm swojej powierzchni każdego roku. Warto na własne oczy zobaczyć to żywe i zmienne miejsce.




Klif graniczy z pięknym lasem dlatego dla wielu turystów spragnionych ciszy i przyrody jest wspaniałym miejscem na spacery. Jeśli chodzi o dojazd samochodem można wjechać z miejscowości Pierwoszyno od ul. Jabłoniowej. Dzięki możliwości wjazdu samochodem wielu wielbicieli biwaków i kamperów urządza tam sobie nocleg. Trasa jest też dostępna dla miłośników rowerów, jedynie ostatni jej odcinek wymaga większego wysiłku na podjazd. Trasa jest częściowo polna, częściowo leśna, co skutecznie chroni przed ewentualnymi silnymi morskimi wiatrami. Niezmotoryzowani turyści mogą na klif dotrzeć też pieszo z Mechelinek poczynając od niewielkiej promenady, która przechodzi w drogę leśną i ciągnie się aż do Klifu Oksywskiego. Inna trasa prowadzi bezpośrednio z plaży.




Plaża zachodnia w Mechelinkach




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Sielskagosia , Blogger