Czy kolejna wizyta u dr Dąbrowskiego oznacza, że... stanę się "robotem"?
Kolejna wizyta u dr Dąbrowskiego i ...Jakuba
Byłam już na 2 cyklach rehabilitacji w Słupsku, mimo to przede mną wciąż wiele pracy, a i tak ręka już nigdy nie będzie taka jak przedtem. Dr Dąbrowski radzi zmierzyć się z bólem, ale to trudne przy mojej chorobie zasadniczej. Gdyby nie leki przeciwbólowe, które na nią biorę ból byłby nie do zniesienia. Kto jednak to zrozumie, jeśli nie świadomi choroby lekarze. Najgorsza jest myśl, że kolejny członek mojego ciała został trwale uszkodzony. Czy to oznacza, że wkrótce stanę się... "robotem"?
Ps. Zaczęłam rehabilitację w Gdańsku. Zajął się mną niesamowity fizjoterapeuta z ogromną wiedzą, ma na imię Jakub 😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz